WEBVTT 00:28.041 --> 00:35.041 KOBIETA Z KABINY DZIESIĄTEJ 00:59.208 --> 01:02.041 Laura Blacklock. Przyjechałaś czy wyjeżdżasz? 01:02.125 --> 01:03.291 Dobre pytanie. 01:03.375 --> 01:05.541 Zleć weryfikację faktów i daj znać. 01:05.625 --> 01:08.125 Cudny reportaż o NGO. Witaj z powrotem. 01:08.208 --> 01:09.458 Hej! Świetny artykuł. 01:09.541 --> 01:11.458 - Dzięki. - Dobra robota. 01:11.541 --> 01:13.458 Przeczytałam. Super. 01:25.458 --> 01:26.583 Dzięki. 01:35.125 --> 01:36.333 O rany. 01:55.250 --> 01:59.500 ŚWIĘTUJ Z NAMI 01:59.583 --> 02:01.791 Lo, znajdziesz chwilę przed kolegium? 02:01.875 --> 02:02.958 Zaraz przyjdę. 02:04.041 --> 02:07.583 FUNDACJA LYNGSTAD ZAPRASZA LAURĘ BLACKLOCK 02:20.791 --> 02:22.000 Jak podróż powrotna? 02:23.000 --> 02:26.541 Drugi z czterogodzinnych lotów ośmioosobowym turbośmigłowcem 02:26.625 --> 02:30.291 opóźnił się tylko o jeden dzień, więc bawiłam się cudownie. 02:31.916 --> 02:34.958 To zgryźliwy sarkazm przez poważnego jet laga 02:35.041 --> 02:37.666 czy złe samopoczucie ma drugie dno? 02:40.541 --> 02:42.291 Utopili tę kobietę. 02:43.041 --> 02:44.958 Wiem. 02:45.041 --> 02:46.375 Zabili ją. 02:47.041 --> 02:49.000 Bo zechciała ze mną rozmawiać. 02:49.583 --> 02:51.416 Ludzie czynią okropieństwa. 02:52.541 --> 02:56.541 Chciałabym, żeby czasami było inaczej. 02:57.041 --> 02:59.166 Żeby mnie zaskoczyli. 02:59.250 --> 03:02.791 Mówimy o kradzieży funduszy NGO dla głodujących dzieci 03:02.875 --> 03:04.875 czy twoich sprawach sercowych? 03:05.916 --> 03:07.541 Bądź poważna. Dziękuję. 03:08.041 --> 03:09.166 Jestem. 03:12.916 --> 03:13.916 Boże. 03:16.333 --> 03:17.833 O wilku mowa! 03:17.916 --> 03:19.625 - Który wilk? - Spływaj. 03:19.708 --> 03:20.958 Dwie klęski temu. 03:22.083 --> 03:23.708 - Ben Morgan? - Ben Morgan! 03:23.791 --> 03:25.625 - Czego chce? - Pojęcia nie mam. 03:25.708 --> 03:28.125 Może odzyskać unikatowe japońskie winyle, 03:28.208 --> 03:30.125 które zagracają moje mieszkanie. 03:33.458 --> 03:34.291 Co? 03:34.875 --> 03:37.375 Nie musiałaś tu dzisiaj przychodzić. 03:38.916 --> 03:40.250 Zrób sobie przerwę. 03:40.333 --> 03:42.500 Nie jestem w tym najlepsza. 03:43.208 --> 03:44.333 Spytaj Bena. 03:47.125 --> 03:49.041 W takim razie co następne? 03:49.916 --> 03:53.333 Mamy sprawę korupcji w FIFA, jeśli nadal cię to interesuje. 03:53.416 --> 03:54.416 Posłuchaj. 03:54.500 --> 03:56.625 Pojawiło się coś, co być może… 03:57.333 --> 03:59.333 przywróci mi wiarę w ludzkość. 03:59.416 --> 04:01.125 Anne Lyngstad. 04:01.208 --> 04:04.583 Norweska dziedziczka fortuny w czwartym stadium białaczki. 04:04.666 --> 04:08.000 Jej małżonek zakłada fundację jej imienia. 04:08.625 --> 04:10.125 Brzmi pokrzepiająco. 04:10.625 --> 04:12.291 Jest i fajna część historii. 04:12.833 --> 04:15.916 Zabiera członków zarządu zajebiście wielkim jachtem 04:16.000 --> 04:18.458 na galę charytatywną do Norwegii. 04:18.541 --> 04:21.333 Mam im towarzyszyć, opisać to i nagłośnić temat. 04:23.208 --> 04:24.416 Uporządkujmy fakty. 04:24.916 --> 04:26.833 Biedna kobieta choruje, 04:26.916 --> 04:29.875 więc krąg miliarderów postanawia, 04:29.958 --> 04:32.541 że rak jest okropny i trzeba zadziałać. 04:32.625 --> 04:35.083 Ale musisz rozgłosić, jacy są cudowni. 04:35.166 --> 04:37.958 Mniej więcej. Chodzi o mój zmysł dziennikarski. 04:38.041 --> 04:39.333 I co to za opowieść? 04:39.416 --> 04:42.125 Ludzka historia na nieludzkie czasy. 04:43.291 --> 04:45.041 Kazałaś mi odpocząć. 04:45.125 --> 04:48.208 Odpocząć. Nie wyjechać na urlop. 04:48.958 --> 04:52.791 Dziennikarstwo śledcze przetrwa tydzień beze mnie. 05:28.416 --> 05:30.458 Dziękuję. 05:30.541 --> 05:33.041 Witamy na pokładzie Aurory Borealis. 05:33.125 --> 05:34.458 Piękny jacht. 05:34.958 --> 05:37.291 Pani buty. 05:37.375 --> 05:38.875 - Moje…? - Tak, buty. 05:40.625 --> 05:41.625 Coś nie tak? 05:41.708 --> 05:44.250 Obuwie odkładamy do kosza. 05:44.333 --> 05:47.250 Możemy zaoferować kapcie, skarpety, buty sportowe… 05:47.333 --> 05:49.500 Mamy pani rozmiary. Proszę dać znać. 05:49.583 --> 05:50.583 Jasne. 05:50.666 --> 05:52.541 Każdy kiedyś popełnił ten błąd. 05:59.458 --> 06:00.958 To twój debiut? 06:01.583 --> 06:03.750 Nie znam jeszcze tutejszej etykiety. 06:03.833 --> 06:05.958 Nazywam to „jachtykietą”. 06:06.583 --> 06:08.208 Jestem Laura. Cześć. 06:08.291 --> 06:10.416 - Adam Sutherland. - Miło poznać. 06:10.500 --> 06:12.625 - Szampan dla pani? - Dziękuję. 06:14.875 --> 06:16.583 Dla mnie to dużo za wcześnie. 06:17.583 --> 06:20.708 Jestem Karla, szefowa personelu. 06:21.291 --> 06:24.708 Przydzielono pani kabinę ósmą. Cudowne wschody słońca. 06:24.791 --> 06:27.500 Doktorze Mehta, numer dwa blisko pani Lyngstad. 06:27.583 --> 06:29.125 - Dziękuję. - Nie ma za co. 06:29.750 --> 06:32.000 - Lekarz pani Lyngstad? - Cóż… 06:32.750 --> 06:34.875 Właściwie stary przyjaciel Richarda. 06:35.875 --> 06:38.416 Niestety Anne zachorowała 06:38.500 --> 06:41.541 i musiałem na stałe zagościć w ich życiu. 06:42.416 --> 06:44.166 Stoczyła heroiczną walkę. 06:44.250 --> 06:46.208 - Przemytnicy? - Każdy z nich. 06:46.291 --> 06:47.375 Proszę wybaczyć. 06:48.958 --> 06:51.291 Thomas. Heidi. 06:51.375 --> 06:54.208 Robert, ty stary draniu. 06:54.291 --> 06:55.750 Warto było przyjechać. 06:58.958 --> 07:00.875 Dobrze wyglądasz. Schudłeś? 07:01.541 --> 07:03.083 Zasługa stresu. 07:08.291 --> 07:11.958 Ze wszystkich superjachtów i rejsów na świecie wybrali ten. 07:12.041 --> 07:13.125 Ben Morgan. 07:13.208 --> 07:15.166 Nie wierzę. Jezu. 07:15.250 --> 07:16.458 Dzwoniłem do ciebie. 07:16.541 --> 07:19.041 Czemu nie dziwi mnie twój widok? 07:19.125 --> 07:23.125 - No tak! Benjamin, to jest… - Znamy się z Lo. 07:23.208 --> 07:26.625 Dziennikarski krąg. Pracowaliście już ze sobą? 07:28.041 --> 07:29.333 Nie. 07:29.416 --> 07:32.625 Robiliście ze sobą coś innego. 07:32.708 --> 07:35.916 Ktoś z obsługi może dopilnować, żeby nie było powtórki. 07:36.000 --> 07:37.708 To nie będzie konieczne. 07:37.791 --> 07:39.583 Minęło już sporo czasu. 07:40.083 --> 07:43.583 - Rozeszliście się w zgodzie? - Powiedzmy. 07:44.291 --> 07:47.416 Czyli nie. Chyba… 07:48.625 --> 07:51.541 Trafiłem w czuły punkt. Jest niezręcznie, więc… 07:51.625 --> 07:53.708 - Muszę iść… - Tak będzie lepiej. 07:56.708 --> 07:58.291 Dlaczego włożyła jeansy? 07:59.250 --> 08:01.208 Chyba obowiązuje tu dress code? 08:12.416 --> 08:17.625 Pierwszy raz powiedziałaś o zgodzie w kontekście naszej przeszłości. 08:18.750 --> 08:21.833 Pierwszy raz w ogóle pomyślałam o naszej przeszłości. 08:21.916 --> 08:23.000 Auć. 08:23.750 --> 08:24.833 Jeden do zera? 08:24.916 --> 08:25.833 Dwa. 08:28.041 --> 08:29.875 Przyjmuję na klatę. 08:32.666 --> 08:35.125 Pan Tyler, pan Jensen. 08:37.250 --> 08:39.666 Państwo Heatherleyowie, pani Blacklock. 08:40.333 --> 08:43.750 Teraz, drodzy państwo, personel zaprowadzi do apartamentów. 08:43.833 --> 08:46.250 Pan Bullmer zaprosi na toast powitalny. 08:47.291 --> 08:50.750 Lauro, znasz dame Heatherley? Prowadzi ekskluzywną galerię. 08:50.833 --> 08:55.333 Uprzednio w Mayfair, ale teraz poszukuje na wschodzie… 08:55.833 --> 08:58.125 jakiegoś nowego ducha czasu? 08:58.208 --> 09:00.791 - Jaki był cel? - Bardzo zabawne. 09:00.875 --> 09:03.250 Laura będzie nas szpiegować. 09:03.333 --> 09:05.416 Jesteś dziennikarką Bullmera? 09:05.500 --> 09:07.916 Tak. Laura. Lo. Miło mi, dame Heatherley. 09:08.000 --> 09:11.291 Daj spokój. Mów mi Heidi. 09:11.875 --> 09:15.541 Moja znajoma była zachwycona twoim performansem. 09:15.625 --> 09:16.500 Nie wątpię. 09:17.166 --> 09:20.083 Artystka nagrywa, jak ulega działaniu Rohypnolu, 09:20.166 --> 09:22.500 potem się ubiera i rozbiera. 09:22.583 --> 09:27.625 Przez osiem godzin asystenci ustawiają ją publicznie w różnych pozach. 09:27.708 --> 09:28.875 Oszałamiające. 09:29.375 --> 09:31.083 - Brzmi… - Potwornie. 09:31.166 --> 09:34.000 - Nawet ja wymiękam. - Tommo, łajzo. 09:35.000 --> 09:37.666 Poznaj żurnalistkę Richiego. 09:37.750 --> 09:38.875 Dziennikarka! 09:38.958 --> 09:42.500 Wszystko dobrze? Myślałem o spisaniu moich wspomnień. 09:43.166 --> 09:45.375 Świat czeka z zapartym tchem. 09:47.583 --> 09:49.291 Przepraszam, pani Blacklock. 09:49.375 --> 09:51.500 Chyba brakuje reszty bagażu. 09:51.583 --> 09:52.666 To już wszystko. 09:53.958 --> 09:55.750 Czy mam pomóc z rozpakowaniem? 09:55.833 --> 10:00.208 Broń Boże! Nie chcę narażać na ten bałagan. 10:09.666 --> 10:12.875 Dobra, panowie. Odpalamy maszynę. 10:59.416 --> 11:00.625 Przyjaciele… 11:00.708 --> 11:01.583 Jest i on. 11:01.666 --> 11:04.083 Rzymianie, członkowie zarządu. 11:04.166 --> 11:05.625 Dobrze! 11:05.708 --> 11:07.625 Witam na Aurorze Borealis. 11:07.708 --> 11:09.500 Aurora Borealis! 11:09.583 --> 11:14.166 Przy pierwszym wodowaniu planowaliśmy z Anne inną przyszłość. 11:14.833 --> 11:16.958 - Fakt. - Nie ma co owijać w bawełnę. 11:17.458 --> 11:19.208 Ta walka zebrała swoje żniwo. 11:21.625 --> 11:27.000 W każdym razie na nowo określiliśmy funkcję tej skromnej łajby, 11:27.083 --> 11:30.625 a wy jesteście tutaj, aby zainaugurować nasz projekt. 11:30.708 --> 11:31.666 Zgadza się. 11:32.166 --> 11:34.916 To nietypowe podejście do filantropii. 11:35.000 --> 11:37.375 Trzy dni na luksusowym jachcie. 11:37.458 --> 11:41.000 Ale ofiarowane przez was środki, a jest to znaczna kwota, 11:41.583 --> 11:45.041 przekażemy tym, których nie stać na prywatnych lekarzy 11:45.125 --> 11:46.833 czy eksperymentalne leczenie. 11:46.916 --> 11:47.916 Wasze zdrowie. 11:48.000 --> 11:49.541 - I twoje. - Dobrze prawi! 11:49.625 --> 11:50.666 Tak jest! 11:51.250 --> 11:54.333 Wiem, że chcecie się spotkać z Anne, 11:55.083 --> 11:58.666 ale niestety po długiej podróży musi odpocząć. 11:58.750 --> 12:03.083 Proponuję zatem zjeść lekką kolację, położyć się wcześniej, 12:03.583 --> 12:06.041 a jutro przystąpić do świętowania z Anne. 12:06.125 --> 12:07.583 - Zgoda. - Cudownie! 12:07.666 --> 12:09.625 - Co wy na to? - Doskonale. 12:13.250 --> 12:16.375 Ale przedtem miła niespodzianka. 12:17.000 --> 12:18.833 - Poznajcie Danny’ego. - No nie… 12:22.500 --> 12:24.625 Danny Tyler. Myślałam, że zmarł. 12:24.708 --> 12:26.375 - Nieomal. - Robił, co mógł. 12:26.458 --> 12:27.916 Danny! 12:30.791 --> 12:31.750 Niezwykłe! 12:32.333 --> 12:33.458 Laura Blacklock. 12:33.541 --> 12:34.666 Richard. 12:34.750 --> 12:37.166 - Miło cię gościć. - Dziękuję. 12:38.250 --> 12:40.750 Może przywiózł viagrę dla Tommy’ego. 12:40.833 --> 12:42.250 Nie potrzebuję. 12:42.750 --> 12:44.791 Trzymaj. Dziękuję. 12:45.708 --> 12:49.125 Bullmer, ty stary łajdaku. Jak się masz, bracie? 12:49.625 --> 12:52.166 - Dobrze, bo cię widzę. - Co u Anne? 12:52.666 --> 12:53.666 W porządku. 12:55.041 --> 12:56.833 - Witaj na pokładzie. - Dzięki. 12:59.208 --> 13:00.875 A ty coś za jedna? 13:00.958 --> 13:04.500 Laura to ceniona dziennikarka. Pisze artykuł o fundacji. 13:04.583 --> 13:07.541 Szkoda. Nie potrzebuję podglądaczy. 13:07.625 --> 13:08.625 Dziękuję. 13:09.291 --> 13:10.958 Moja mama jest wielką fanką. 13:12.458 --> 13:13.625 Podobasz mi się. 13:14.833 --> 13:17.541 Richard, kluczowe pytanie. 13:17.625 --> 13:20.208 Czy jesteśmy już na wodach międzynarodowych? 13:20.291 --> 13:21.875 Mam torbę pełną prochów. 13:21.958 --> 13:24.208 Podzielę się z tymi cudnymi ludźmi. 13:24.708 --> 13:26.791 Wolę nie płacić za kolejny odwyk… 13:26.875 --> 13:31.166 Żartowniś ze mnie. Jestem czysty jak pupcia niemowlęcia. 13:34.416 --> 13:36.166 Wciąż uroczy. 13:36.958 --> 13:39.583 Jesteś jakąś tajną agentką? 13:40.875 --> 13:41.791 Odwal się. 13:41.875 --> 13:45.375 Po wszystkich twoich wywodach o tym, że się sprzedaję, 13:45.458 --> 13:49.083 nie wierzę, że Laura Blacklock jest tu dla forsy. 13:49.583 --> 13:50.625 Powrócił. 13:51.208 --> 13:52.666 Takiego Bena pamiętam. 14:00.666 --> 14:02.250 Teraz wiem, co chciał Ben. 14:02.916 --> 14:04.916 No i jak? 14:05.000 --> 14:06.833 Miła czy niemiła niespodzianka? 14:07.458 --> 14:08.458 Bez komentarza. 14:08.541 --> 14:10.333 Nie mów, że nie jest fajnie. 14:10.416 --> 14:11.875 Szampan jest niezły. 14:11.958 --> 14:14.750 Miałaś odpocząć. Zabaw się. 14:18.458 --> 14:20.791 …razem przez dziewięć miesięcy. 14:20.875 --> 14:23.041 Dziwne. Nie jest w twoim typie. 14:23.125 --> 14:25.250 Schlebiasz mi jak diabli. 14:25.333 --> 14:26.458 Spójrz na nią. 14:26.958 --> 14:29.458 Jest ładna, ale trochę nudna. 14:34.000 --> 14:35.208 Przepraszam bardzo. 14:36.125 --> 14:37.041 W porządku. 14:40.791 --> 14:41.791 Przepraszam! 14:48.958 --> 14:52.041 Tak? Musisz mnie przedstawić. 14:53.000 --> 14:53.916 Rety! 14:55.500 --> 14:56.833 Piękna sukienka. 14:57.333 --> 14:59.291 Zaplanowano operę na zewnątrz? 14:59.791 --> 15:01.333 Przepraszam. Pomyślałam… 15:02.166 --> 15:03.583 - Przesadziłam. - Skąd! 15:04.291 --> 15:07.583 Nic z tych rzeczy. Dobrze ci w tej kuli dyskotekowej. 15:08.083 --> 15:11.041 - Wyczuwam pewną zazdrość? - Jest cudnie. 15:11.125 --> 15:12.291 Świetnie wyglądasz. 15:12.375 --> 15:15.000 - Myślałam, że tak trzeba. - Jest dobrze. 15:15.750 --> 15:16.791 Olśniewająco. 15:46.458 --> 15:51.541 Pani Blacklock, czy pani Lyngstad może liczyć na odwiedziny po kolacji? 15:51.625 --> 15:53.583 - Oczywiście. - Dziękuję. 16:02.375 --> 16:05.416 Jestem Sigrid. Szefowa ochrony pana Bullmera. 16:05.500 --> 16:07.416 Jak długo pracujesz dla rodziny? 16:08.250 --> 16:09.958 To mój pierwszy rok. 16:14.208 --> 16:16.166 - Tutaj. - Dziękuję. 16:18.208 --> 16:22.166 Proszę zaczekać. Pani Lyngstad wkrótce się zjawi. 16:38.708 --> 16:40.041 Biblioteka. 16:42.000 --> 16:46.250 Nalegałam, by to jedno miejsce zaprojektować samodzielnie. 16:46.333 --> 16:50.416 - Dziękuję pani za zaproszenie. - Jestem Anne. 16:50.916 --> 16:52.958 Wspaniale, że się zgodziłaś. 16:53.541 --> 16:54.916 Śledzę twoje dokonania. 16:55.000 --> 17:00.000 Publikacja w Guardianie na temat Kurdyjek bardzo mnie poruszyła. 17:06.916 --> 17:08.500 To ja poprosiłam o ciebie. 17:10.208 --> 17:14.041 Podejmujesz istotny wysiłek, dając głos tym, którzy go nie mają. 17:15.833 --> 17:16.833 Dziękuję. 17:21.791 --> 17:23.416 Wezwać lekarza? 17:25.750 --> 17:26.791 Po prostu… 17:28.041 --> 17:31.291 Przerwałam leczenie. 17:32.458 --> 17:34.000 Żadnych leków, transfuzji. 17:34.916 --> 17:36.250 Nic. 17:36.333 --> 17:39.958 Pewnego dnia miałam już tego dość. 17:46.125 --> 17:48.791 Rola pacjentki staje się zbyt wyczerpująca. 17:49.750 --> 17:53.000 Bez leków czujesz wszystko wyraźniej. 17:54.708 --> 17:56.375 Uciekający czas. 17:58.666 --> 17:59.666 Przykro mi. 18:03.666 --> 18:07.500 Czy mogłabym się ciebie poradzić? 18:09.083 --> 18:10.166 Oczywiście. 18:14.875 --> 18:17.250 Napisałam przemowę na galę. 18:18.083 --> 18:21.208 Będę wdzięczna, jeśli rzucisz okiem. 18:22.291 --> 18:24.291 Umysł już nie taki, jak dawniej. 18:24.875 --> 18:25.875 Jasne. 18:42.375 --> 18:44.208 Oddasz wszystkie pieniądze? 18:46.333 --> 18:47.958 To wspaniałomyślne. 18:50.125 --> 18:51.833 Skąd taki pomysł? 18:51.916 --> 18:53.708 Trzeba uregulować rachunki. 18:55.625 --> 18:57.875 Oddać to, co się wzięło. 19:00.333 --> 19:03.625 Przez lata zabraliśmy bardzo wiele. 19:04.166 --> 19:07.708 Fundacja zostanie przekazana osobom znacznie mądrzejszym 19:07.791 --> 19:11.458 i znacznie życzliwszym niż ja i Richard. 19:15.625 --> 19:18.166 To filantropia bez ego. 19:18.916 --> 19:21.583 Trudno o egoizm, gdy mają cię zjeść robaki. 19:29.083 --> 19:33.875 Dokończmy jutro. W tym samym miejscu? 19:34.916 --> 19:37.208 Zawsze z chęcią pomogę. 19:39.666 --> 19:40.583 Lauro? 19:43.625 --> 19:44.625 Dziękuję. 20:01.791 --> 20:04.000 Cześć, olśniewająca damo. 20:04.500 --> 20:06.000 Praca do późna? 20:06.500 --> 20:09.291 Mogę odpuścić, jeśli planujesz coś ciekawszego. 20:10.583 --> 20:13.416 Staram się nie powtarzać błędów. 20:13.500 --> 20:15.041 Auć. 20:16.791 --> 20:18.708 Choć byłeś bardzo dobrym błędem. 20:19.416 --> 20:20.416 Tak? 20:21.500 --> 20:22.625 Bardzo dobrym? 20:24.625 --> 20:28.541 Dla mnie i Bóg wie ilu innych. 20:35.875 --> 20:36.875 Wybaczam ci. 20:38.708 --> 20:41.750 - Przepraszam, byłem dupkiem. - To prawda. 20:41.833 --> 20:42.833 Wiem. 20:44.208 --> 20:45.625 Przeprosiny przyjęte. 22:22.958 --> 22:25.458 DZWONI KABINA 8 22:29.666 --> 22:31.000 Proszę zaczekać. 22:33.833 --> 22:36.291 Kabina ósma. Mówi, że ktoś wpadł do wody. 22:36.791 --> 22:39.333 Alarm. Człowiek wypadł za burtę. 22:42.000 --> 22:44.916 Człowiek w wodzie, sterburta, kabina dziesiąta. 22:45.000 --> 22:47.416 Dziesiąta? Zwolnij, tryb manualny. 22:47.500 --> 22:50.541 Człowiek za burtą. Zbiórka całej załogi. 22:55.333 --> 23:00.666 Mayday, Aurora Borealis prosi o niezwłoczne wsparcie. 23:00.750 --> 23:03.708 - Nie budziłam pasażerów. - Czekamy. Numer osiem? 23:03.791 --> 23:05.000 - Tak. - Dobrze. 23:05.083 --> 23:06.791 - Zostawiam cię. - Dzięki. 23:09.125 --> 23:12.208 Usłyszałam plusk, wyszłam i ujrzałam kogoś w wodzie. 23:12.291 --> 23:15.000 - Zawracamy i szukamy. Bez obaw. - Kto to był? 23:15.583 --> 23:17.541 Nie wiem. To trwało tylko chwilę. 23:17.625 --> 23:20.458 Zakładam, że to kobieta z sąsiedniej kabiny. 23:22.500 --> 23:25.000 - Z dziesiątki? - Tak. 23:28.541 --> 23:29.541 Co się dzieje? 23:29.625 --> 23:31.958 Zgłoszono, że gość wypadł za burtę. 23:32.041 --> 23:32.916 Co? Kto? 23:33.000 --> 23:36.416 Chyba kobieta, ale nie jestem pewna. 23:37.541 --> 23:38.625 Wejść. 23:40.375 --> 23:41.750 Człowiek za burtą? 23:41.833 --> 23:43.083 Co się dzieje? 23:43.833 --> 23:44.708 Gdzie Lars? 23:44.791 --> 23:46.125 Kabina numer sześć. 23:51.750 --> 23:55.333 - Gdzie on jest? - Zaginął Lars Jensen z szóstki… 23:55.958 --> 23:58.666 Mam wszystko pod kontrolą, proszę… 23:58.750 --> 24:00.291 Odnajdźmy zaginioną osobę. 24:00.375 --> 24:03.083 Ktoś zaginął? Skarbie, słyszałaś…? 24:04.625 --> 24:05.458 Nie ma jej. 24:05.541 --> 24:08.666 Spałem, nie słyszałem, czy przyszła. Chyba by nie…? 24:10.291 --> 24:11.333 Mój Boże. 24:15.916 --> 24:17.583 Odnaleźliśmy pana Jensena. 24:18.375 --> 24:19.625 Panie Jensen? 24:21.791 --> 24:22.625 Tak? 24:22.708 --> 24:24.375 Kto to zgłosił? 24:24.458 --> 24:26.250 Laura Blacklock, dziennikarka. 24:27.000 --> 24:30.541 - Mówiła o kabinie dziesiątej? - Tak, to właśnie dziwne. 24:30.625 --> 24:33.041 Śpij spokojnie. Ja się tym zajmę. 24:33.125 --> 24:36.000 Kobieta mojego wzrostu. 24:36.083 --> 24:37.875 Blondynka, miała kaptur. 24:37.958 --> 24:41.250 Wychodziła spod prysznica, a ja… 24:42.208 --> 24:44.708 To był przypadek. Cofnęłam się, odwróciłam… 24:44.791 --> 24:48.166 Nikt tam nie przebywał, pani Blacklock. 24:49.541 --> 24:51.666 Ta kabina była pusta. 24:52.708 --> 24:55.125 Gość zrezygnował dwa dni temu. 24:58.375 --> 25:00.000 - Ona… - Zgadza się. 25:03.541 --> 25:05.000 Na szybie była krew. 25:05.583 --> 25:07.500 Widziałam ślad na… 25:12.791 --> 25:15.666 Ktoś był na balkonie… 25:16.250 --> 25:17.125 Chwila. 25:17.625 --> 25:20.083 Ktoś tu był. Udowodnię to. 25:22.791 --> 25:25.500 Bujało jachtem, a ona paliła na zewnątrz, 25:25.583 --> 25:27.375 więc zebrałam niedopałki… 25:27.916 --> 25:31.583 - Nie ma ich. - Kabiny są sprzątane dwa razy dziennie. 25:35.583 --> 25:38.833 Słuchajcie, nie wymyśliłam sobie tego. 25:39.708 --> 25:41.000 Liczenie zakończone. 25:41.708 --> 25:44.375 Dziękuję. Zadzwoń do straży. Odwołaj alarm. 25:44.458 --> 25:46.291 Wezwaliście straż przybrzeżną? 25:46.375 --> 25:48.333 - Oczywiście. - Będą dalej szukać? 25:48.916 --> 25:51.625 Poszukiwania zakończone. Jesteśmy w komplecie. 25:53.083 --> 25:55.458 Ktoś wypadł. Może jeszcze żyje. 25:55.541 --> 25:59.458 Pora wracać do łóżek. Zrobiło się późno. 26:01.125 --> 26:02.375 Dobrej nocy. 26:04.125 --> 26:07.041 - Nie możecie… - Bardzo mi przykro. 26:07.125 --> 26:09.833 Słuchajcie. To jest… 26:09.916 --> 26:14.125 Przypomnienie o zakazie wstępu do kabiny 10 w trakcie rejsu do Norwegii. 26:14.208 --> 26:15.333 Przyjąłem. 26:16.250 --> 26:18.791 Czy mogę jeszcze jakoś pomóc? 26:18.875 --> 26:20.250 Może przyniosę herbaty? 26:20.916 --> 26:23.500 Nie? To spokojnej nocy. 27:10.833 --> 27:13.375 - Proszę! - Wzywała pani? 27:13.875 --> 27:15.916 Nie mam połączenia z Internetem. 27:16.000 --> 27:19.333 Bardzo mi przykro. System szwankuje. 27:20.083 --> 27:22.083 Technicy to sprawdzają. 27:22.166 --> 27:25.958 - Mogę przynieść coś do czytania. - Nie trzeba. Dziękuję. 27:37.291 --> 27:40.750 - Panie Bullmer? - Błagam. Jestem Richard. 27:41.333 --> 27:43.583 Chodzi o kobietę z dziesiątki. 27:44.500 --> 27:48.000 Nie ma powodu do wstydu. Uwierzyłaś, że to prawda. 27:48.083 --> 27:49.333 Bo to prawda. 27:50.833 --> 27:54.291 Chciałabym zobaczyć załogę. Może jedna z kobiet… 27:54.375 --> 27:58.125 Myślisz, że ktoś z personelu bezczelnie brał tam prysznic? 27:59.958 --> 28:02.666 Policzono gości, więc kto inny mógł to być? 28:02.750 --> 28:04.250 Racja. Poznajmy załogę. 28:11.291 --> 28:13.458 Poza głównym inżynierem i kapitanem, 28:13.541 --> 28:16.750 którzy są na stanowiskach, oto nasza cała załoga. 28:18.166 --> 28:21.125 - Przepraszam za kłopot. - Rozpoznajesz kogoś? 28:37.791 --> 28:39.791 Rozumiem instynkt dziennikarski. 28:39.875 --> 28:41.750 - Główny inżynier? - Mężczyzna. 28:41.833 --> 28:43.375 Szukasz kobiety, prawda? 29:04.750 --> 29:09.416 - Nie obudzili cię wczoraj? - Udało mi się ponownie zasnąć. 29:11.166 --> 29:16.000 Czy możemy dokończyć naszą wczorajszą rozmowę? 29:17.250 --> 29:21.375 Szczerze mówiąc, jestem zbyt osłabiona… 29:21.458 --> 29:24.625 To przez te wszystkie leki. 29:25.625 --> 29:27.708 Wykańczają mnie. 29:30.291 --> 29:32.791 Chyba muszę dziś odpocząć. 29:36.166 --> 29:37.208 Przepraszam. 29:38.458 --> 29:39.875 Obyś poczuła się lepiej. 29:42.916 --> 29:44.916 Wszyscy mają mnie za wariatkę. 29:45.000 --> 29:48.291 Nikt nie lubi pobudki w środku nocy. Przejdzie im. 29:48.375 --> 29:50.083 - Widziałam ją. - Było ciemno. 29:50.166 --> 29:53.875 Nieprawda. Widziałam ją w kabinie dziesiątej. 29:53.958 --> 29:56.458 Wyszła z łazienki. Spojrzałyśmy na siebie. 29:56.541 --> 29:58.541 Rozmawiała ze mną. 29:59.041 --> 30:00.791 I nagle wyparowała? 30:01.833 --> 30:03.750 Co robiłaś w obcej kabinie? 30:06.791 --> 30:07.916 Unikałam cię. 30:09.000 --> 30:13.541 Pokazywałeś Grace zdjęcia na korytarzu, a ja… 30:17.458 --> 30:18.333 Moment. 30:20.083 --> 30:22.000 Robiłeś zdjęcia. Daj mi to. 30:22.083 --> 30:23.291 Spokojnie. 30:23.791 --> 30:25.291 - Masz z przyjazdu? - Tak. 30:25.375 --> 30:29.333 Udowodnię, że wchodziła, i nikt nie zaprzeczy jej istnieniu. 30:33.916 --> 30:36.333 Fotografuję wszystkich. Po co drążyć? 30:41.458 --> 30:43.458 - To już nie z jachtu. - Czekaj. 30:43.541 --> 30:46.083 Spędzasz z tymi ludźmi sporo czasu. 30:55.041 --> 30:56.583 O Boże. To ona. 30:57.083 --> 30:59.500 Widziałam tę kobietę. 31:00.000 --> 31:01.500 - To jest ona. - Lo… 31:02.708 --> 31:06.583 To zdjęcie przypadkowej osoby z imprezy sprzed kilku miesięcy. 31:07.875 --> 31:09.750 Zaczekaj! 31:10.625 --> 31:13.583 Wyhamuj. Pogadajmy, jak to ugryźć. 31:16.083 --> 31:17.083 Znalazłam ją! 31:17.916 --> 31:19.833 Kobieta z kabiny dziesiątej. 31:21.541 --> 31:22.541 To ona. 31:23.500 --> 31:26.250 - Co to za zdjęcie? - Chyba z maja. 31:26.333 --> 31:29.250 - Z imprezy Adama w Groucho. - Było grubo. 31:29.833 --> 31:31.500 Czyli kobieta ze zdjęcia 31:32.000 --> 31:34.333 jest podobna do kobiety z dziesiątki? 31:34.416 --> 31:37.791 Nie, to właśnie ta kobieta z imprezy twojego gościa. 31:37.875 --> 31:38.833 Jasne. 31:38.916 --> 31:40.041 Kto to jest? 31:41.541 --> 31:42.916 Adamie, znasz ją? 31:43.000 --> 31:44.458 Nie wiem. Pokaż. 31:46.708 --> 31:48.583 Nigdy jej nie widziałem. 31:48.666 --> 31:50.625 Jesteście razem na zdjęciu. 31:50.708 --> 31:55.958 Wygląda jak dziesiątki innych. Kobieta jak każda inna. 31:56.041 --> 31:59.208 Adam otacza się konkretnym typem urody. 31:59.291 --> 32:02.166 Dziękuję, Tommo. Nikt cię nie pytał o zdanie. 32:02.250 --> 32:03.583 Coś ci powiem. 32:05.000 --> 32:05.958 Lo. 32:06.041 --> 32:07.166 Lauro. 32:07.708 --> 32:11.166 Nie mam pojęcia, kto to jest. Jasne? 32:13.750 --> 32:18.708 Lauro, doświadczyłaś wczoraj bardzo traumatycznych chwil. 32:19.583 --> 32:22.083 Ale czy nie mylę się, 32:22.166 --> 32:25.458 że kilka miesięcy temu byłaś świadkinią morderstwa? 32:26.458 --> 32:27.833 Elena! 32:35.000 --> 32:39.416 Przepraszam, skąd o tym wiesz? 32:41.916 --> 32:44.625 Rowan opowiedziała mi o twojej rozmówczyni. 32:45.583 --> 32:48.500 - Czemu to wyjawiłeś? - Martwiłem się o ciebie. 32:49.291 --> 32:52.666 Takie obrazy często w nas ożywają, 32:52.750 --> 32:56.291 zwłaszcza w kilkuminutowej fazie na granicy snu i jawy. 32:56.375 --> 32:59.000 - Biedactwo. - Musisz się temu poddać. 32:59.083 --> 33:02.750 Stale widuję małe tańczące ludziki. 33:02.833 --> 33:04.166 Coś pięknego. 33:05.375 --> 33:06.791 Nie do wiary. 33:06.875 --> 33:08.791 Nie wstydź się, kochana. 33:08.875 --> 33:10.791 Adamie, przyznaj się. 33:10.875 --> 33:12.875 Zabrałeś pasażerkę na gapę? 33:12.958 --> 33:15.416 Miałem taki plan, ale… 33:17.916 --> 33:22.708 Jeśli to pomoże, Sigrid zidentyfikuje kobietę ze zdjęcia. 33:23.625 --> 33:26.750 Ale musisz pamiętać, czemu służy ta wyprawa. 33:26.833 --> 33:29.791 Dla mnie, mojej żony i gości. 33:29.875 --> 33:33.916 To ważne, żebyś czuła się zrelaksowana. 33:35.916 --> 33:36.875 Sig! 33:37.625 --> 33:40.125 Załatwisz pani Blacklock wizytę w spa? 33:40.208 --> 33:41.625 Coś wyciszającego. 33:41.708 --> 33:43.500 - To może… - Jasne. 33:44.041 --> 33:45.541 Może się przydać. 33:58.500 --> 34:01.000 To mieszanka popiołu wulkanicznego, 34:01.083 --> 34:03.666 subarktycznego torfu i naturalnych olejków. 34:04.541 --> 34:07.250 Ciepły prysznic aktywuje jej działanie. 34:08.291 --> 34:10.291 Zabieg rozluźnia mięśnie 34:10.375 --> 34:11.916 i rozładowuje napięcie. 34:35.333 --> 34:38.291 ODPUŚĆ 34:42.458 --> 34:44.583 - Wszystko dobrze? - Kto tu był? 34:44.666 --> 34:46.250 - Kiedy? - Przed chwilą. 34:46.333 --> 34:48.250 Gdy brałam prysznic. 34:49.083 --> 34:50.041 Ty? 34:50.125 --> 34:52.750 Szykowałam ręczniki do pralni. Coś się stało? 34:52.833 --> 34:55.625 - Napisałaś coś? - Cześć. 34:56.250 --> 34:57.416 Błotko. 34:57.916 --> 34:59.250 Byłeś u mnie? 34:59.916 --> 35:02.166 - U ciebie? - W sali zabiegowej. 35:04.875 --> 35:08.958 Nie, wyszedłem z sauny i chciałem pójść na masaż. 35:09.458 --> 35:10.791 Jeśli pozwolisz. 35:12.583 --> 35:14.458 Masz obsesję na moim punkcie. 35:17.666 --> 35:20.541 - Muszę przejrzeć nagrania. - Jakie konkretnie? 35:20.625 --> 35:23.833 Ze spa. Wszystkie osoby z ostatnich 20 minut. 35:23.916 --> 35:26.916 Przepraszam, ale kamery nie śledzą naszych gości. 35:27.000 --> 35:29.291 - Są wyłączone? - Tak. 35:30.041 --> 35:31.041 Kto to nakazał? 35:31.125 --> 35:34.166 To norma na łodziach z ważnymi osobistościami. 35:34.250 --> 35:37.333 - Łatwiej o relaks… - Wiedzą, że nie są obserwowani. 36:03.625 --> 36:04.625 Psiakrew. 36:37.833 --> 36:38.875 Jasna cholera. 36:56.750 --> 36:57.916 Jezu. 37:25.458 --> 37:27.791 Powiedzieli, że nikogo tam nie było. 37:27.875 --> 37:29.250 Że to dziewiczy rejs. 37:29.333 --> 37:31.500 Skoro tak, to czyje to włosy? 37:32.916 --> 37:35.791 Ktokolwiek to był, wypadł za burtę. 37:35.875 --> 37:37.750 Rozumiem, że ich nie lubisz… 37:37.833 --> 37:42.583 Nie mam żadnego rodzaju stresu pourazowego. 37:42.666 --> 37:46.875 - Ani omamów. - Wcale nie twierdzę inaczej. 37:46.958 --> 37:49.291 Ale nie musisz wyjaśniać tej sprawy. 37:50.708 --> 37:51.708 Posłuchaj. 37:53.208 --> 37:57.208 Na najbliższe 36 godzin utknęliśmy na jachcie. 37:58.166 --> 38:01.583 Jeśli nic się nie zmieni do czasu dopłynięcia do portu, 38:01.666 --> 38:05.541 pójdziemy z tymi włosami zgłosić zaginięcie policji. 38:05.625 --> 38:08.875 Ale dalsze dokręcanie śruby wcale ci nie pomaga. 38:10.833 --> 38:12.625 Oni rządzą światem. 38:12.708 --> 38:15.375 Albo jadają lunch z tymi, którzy nim rządzą. 38:15.458 --> 38:17.000 Jeśli ich wkurzysz… 38:42.416 --> 38:43.791 Miałaś ciężki dzień. 38:44.375 --> 38:45.541 Jak się trzymasz? 38:46.541 --> 38:48.041 Pomóż mi z czymś. 38:51.125 --> 38:53.458 Jak się poznaliście z Larsem? 38:55.791 --> 39:00.125 Jego zarząd się zmartwił, że aura incelskiego Cezara jest passé. 39:00.208 --> 39:03.250 Weekend ze mną uwieczniony na socjalach 39:03.333 --> 39:07.666 miał przekonać udziałowców, że dowodzi nimi samiec alfa. 39:07.750 --> 39:10.333 - Czyli nie jesteście…? - Nic z tych rzeczy. 39:10.416 --> 39:11.625 Tylko pod publiczkę. 39:12.125 --> 39:14.166 Raczej nie przepada za kobietami. 39:14.250 --> 39:15.458 Trochę przerażające. 39:16.708 --> 39:18.708 Chcesz selfie? Za darmo. 39:18.791 --> 39:20.833 Dawaj. Podbijesz swoje zasięgi. 39:22.125 --> 39:24.416 Gotowa? Cudnie. 39:26.375 --> 39:28.250 Podziwiam to, co robisz. 39:29.541 --> 39:33.833 Mogłabym być dziennikarką, gdybym nie była taka… No wiesz. 39:47.375 --> 39:49.625 Możesz pić w pracy? 39:51.625 --> 39:52.958 Winszuję. 39:53.625 --> 39:58.250 W latach 90. pracowałam dla wspaniałej galerii w Mayfair. 39:58.333 --> 40:03.416 Lunch był istną walką na śmierć i życie z martini. 40:05.041 --> 40:06.875 Często sypiasz w wannie? 40:09.500 --> 40:10.916 Tylko po awanturach. 40:12.500 --> 40:13.750 O co się kłócicie? 40:13.833 --> 40:16.291 Rano żadne z nas nie pamięta. 40:17.458 --> 40:19.125 Ale nie ma żadnych siniaków. 40:19.208 --> 40:20.625 A gdyby były… 40:21.666 --> 40:22.750 to moje. 40:25.875 --> 40:27.250 Poprawię ci kołnierzyk. 40:28.458 --> 40:30.041 Nie wtykałabym nosa. 40:30.125 --> 40:33.000 Nie chcesz im się narazić. Zwłaszcza jej. 40:48.875 --> 40:50.208 Nic ci nie jest? 40:50.291 --> 40:51.541 Wszystko gra. 40:51.625 --> 40:53.583 Skąd znasz Richarda i Anne? 40:54.583 --> 40:55.875 Też jestem bogaty. 40:57.875 --> 41:01.750 Stworzyłem firmę technologiczną. 41:02.583 --> 41:05.833 Richard był pod wrażeniem i zainwestował. 41:06.625 --> 41:08.583 AI i rozpoznawanie twarzy. 41:11.916 --> 41:15.875 Pewnie większość z was zna historię tego wszystkiego. 41:15.958 --> 41:18.416 Chciałem dać Anne powód do dalszej walki. 41:19.208 --> 41:24.458 Stworzyć coś tak pięknego, że będzie czuła to samo co ja. 41:24.541 --> 41:26.916 Że grzechem byłoby… 41:27.958 --> 41:31.625 opuścić ten świat bez postawienia stopy… 41:35.166 --> 41:37.208 Jestem z ciebie dumny, kochanie. 41:38.166 --> 41:39.375 Czuję… 41:40.750 --> 41:42.333 Czuję wdzięczność… 41:44.041 --> 41:45.041 Przepraszam. 41:48.291 --> 41:50.166 Dziękuję, że tu jesteście. 41:50.750 --> 41:54.000 Nie wiem, co powiedzieć. 41:54.625 --> 41:55.625 Po prostu… 41:58.291 --> 41:59.666 - Kochana. - To przykre. 41:59.750 --> 42:01.000 Już dobrze. 42:04.708 --> 42:05.958 W porządku? 42:06.541 --> 42:07.541 Przepraszam. 42:10.166 --> 42:13.208 Życzę smacznego. Na zdrowie. 42:13.291 --> 42:15.041 - Twoje zdrowie. - Zdrówko. 42:15.125 --> 42:17.750 Do gwiazd, skarbie 42:18.875 --> 42:20.500 Do morza 42:22.875 --> 42:25.750 Bo wnet, skarbie 42:25.833 --> 42:29.166 Zniknę niczym zorza 42:33.000 --> 42:34.041 - Nieźle. - Super! 42:34.125 --> 42:35.208 Dziękuję. 42:36.041 --> 42:37.041 Najdroższa Anne, 42:37.541 --> 42:42.541 twoja piękna dusza odchodzi, żeby zapłonąć na zawsze. 42:43.916 --> 42:47.958 Pamiętasz nasz duet w Amalfi przed wieloma laty? 42:48.625 --> 42:50.916 - O tak. - Prawda? 42:52.708 --> 42:55.000 Jestem bardzo zmęczona. 42:55.083 --> 42:56.250 Oczywiście. 42:56.333 --> 42:58.708 - Pójdę do łóżka. - O nie. 42:59.291 --> 43:00.666 - Pomogę. - Nie trzeba. 43:01.541 --> 43:03.166 Śpij dobrze, kochana. 43:03.250 --> 43:05.083 Zaśpiewam ci serenadę do snu. 43:05.166 --> 43:06.250 Dzięki. 43:07.583 --> 43:09.958 Już pamiętam tę piosenkę. 43:10.041 --> 43:12.291 - Jest piękna. - Dziękuję, Danny. 43:13.041 --> 43:19.625 Czy polubisz dźwięk Tych czteroliterowych słów? 43:22.958 --> 43:26.250 Z nimi większa mądrość 43:26.333 --> 43:30.750 Gdy upadasz znów 43:34.708 --> 43:39.625 Chcę przejść przez poranek A nie dostrzegłem nocy 43:40.125 --> 43:44.750 Chcę cię mieć przy sobie I kochać z całej mocy 43:45.500 --> 43:46.916 Gdybym tylko mógł… 43:49.291 --> 43:51.208 Nieopodal jest stado wielorybów. 43:51.291 --> 43:53.083 Nie dołączy doktor do nas? 43:53.166 --> 43:55.041 Zostanę z pacjentką. 43:56.625 --> 43:58.375 Do zobaczenia! 44:34.041 --> 44:37.625 Pani Blacklock. Wszystko gra? Zgubiła się pani? 44:39.000 --> 44:42.333 Właściwie chciałam pomówić z kimś z załogi. 44:43.375 --> 44:44.291 Dobrze. 44:45.875 --> 44:46.791 Słuchajcie. 44:47.458 --> 44:51.958 Czy któraś z was widziała na pokładzie tę kobietę? 44:52.541 --> 44:53.541 Nie. 44:54.916 --> 44:58.541 Mogłybyście zrobić zdjęcie i spytać resztę załogi? 44:59.333 --> 45:01.000 I jeszcze jedno. 45:03.083 --> 45:08.291 Czy łatwo kogoś przemycić na pokład, żeby załoga nic nie dostrzegła? 45:11.125 --> 45:14.791 Właściciele nie byliby zadowoleni, że omawiamy to z panią. 45:22.916 --> 45:24.458 Nie lubisz wielorybów? 45:25.958 --> 45:27.625 Nie przepadam za chłodem. 45:28.125 --> 45:30.791 To chyba przejście dla personelu? 45:31.416 --> 45:35.708 Chciałam obejrzeć resztę jachtu. 45:38.208 --> 45:42.500 Muszę wracać do Anne. Odpoczywaj, póki masz spokój. 45:53.916 --> 45:54.958 Tylko nie to. 46:37.458 --> 46:38.791 Kiepski fotograf. 46:38.875 --> 46:41.583 Rozkojarzyłem się. Tak na mnie działasz. 46:41.666 --> 46:44.208 Co poradzić? Robię, co mogę. 46:44.291 --> 46:46.416 Może popstrykamy później? 46:46.916 --> 46:48.375 Mam inny strój. 46:48.458 --> 46:50.083 Wezmę oba aparaty. 46:57.125 --> 47:00.333 - Jeszcze jednego drinka? - Jasne. Pójdę z tobą. 47:11.083 --> 47:12.833 Mają tu od tego ludzi. 47:26.041 --> 47:27.833 Pomyśl o tych bożych darach. 47:46.041 --> 47:47.541 Wyciągnę go na kolację. 47:52.125 --> 47:53.458 Pamiętam cię… 47:53.541 --> 47:54.791 - O Boże! - Co? 47:54.875 --> 47:56.291 - Co jest? - Pomóż jej! 47:56.375 --> 47:57.791 Szybko! Ona krwawi! 47:57.875 --> 47:58.791 Pomocy! 48:01.041 --> 48:03.458 Spójrz na mnie. 48:03.541 --> 48:06.083 - Blacklock. - Już dobrze. 48:06.833 --> 48:09.250 Staramy się zrozumieć, co zaszło. 48:09.333 --> 48:12.208 Już tłumaczyłam. Ktoś mnie wepchnął. 48:13.583 --> 48:14.625 Musiałeś widzieć. 48:14.708 --> 48:16.916 Od razu wróciłem na mostek. 48:17.000 --> 48:18.791 Ale nie było tam innych osób. 48:19.291 --> 48:22.500 - Ktoś próbuje mnie zabić. - Laura. 48:22.583 --> 48:23.583 I uciszyć. 48:23.666 --> 48:25.458 Wyobrażam sobie, co przeszłaś, 48:25.541 --> 48:27.958 ale jestem przekonany, że byłaś tam sama. 48:28.041 --> 48:29.708 To nie był wypadek. 48:30.458 --> 48:33.000 Pokrywa nie zamknęła się samoistnie. 48:33.083 --> 48:35.458 Skarbie, czemu ktoś miałby to zrobić? 48:39.291 --> 48:40.541 Zgubiłeś guzik. 48:43.625 --> 48:45.000 Byłeś w moim pokoju? 48:45.083 --> 48:46.750 Nie. 48:46.833 --> 48:49.125 - Byłeś tam. - Lo, wyhamuj. 48:49.208 --> 48:50.208 O Boże. 48:50.916 --> 48:52.583 - Gdzie moje rzeczy? - Jakie? 48:52.666 --> 48:56.416 Gdzie one są? Moje rzeczy. Ubranie, płaszcz. 48:56.500 --> 48:58.625 Zabrano je do pralni. 49:02.458 --> 49:03.583 Co pani robi? 49:05.208 --> 49:07.708 - Proszę pani! - Pozwól jej. 49:10.291 --> 49:14.125 - Mam. - Rzeczy osobiste są tutaj. 49:19.333 --> 49:21.458 Próbowaliśmy wysuszyć telefon, ale… 49:21.541 --> 49:24.916 W kieszeni płaszcza był woreczek strunowy. 49:25.000 --> 49:26.375 Tylko tyle znaleźliśmy. 49:28.166 --> 49:29.333 No jasne. 49:31.458 --> 49:32.500 Tutaj jesteś. 49:32.583 --> 49:33.833 Odejdź ode mnie. 49:33.916 --> 49:35.958 - Lo, posłuchaj. - Nie… 49:36.041 --> 49:37.375 Co z tobą? 49:37.958 --> 49:40.333 Napastnik przeszukał mój płaszcz. 49:40.833 --> 49:42.166 Miałam w nim włosy. 49:42.250 --> 49:44.375 Myślisz, że maczałem w tym palce? 49:44.458 --> 49:47.375 Jako jedyny wiedziałeś o włosach. 49:48.333 --> 49:49.250 Przepraszam. 49:50.916 --> 49:54.416 Powiedziałem innym, że masz dowód. 49:56.041 --> 49:58.375 Myślą, że ześwirowałaś. Broniłem cię. 50:00.500 --> 50:01.833 Więcej mi nie pomagaj. 50:05.000 --> 50:07.958 Danny, daj spokój. A co z galą? 50:08.041 --> 50:11.083 Dziewczyna próbowała się utopić. Co będzie następne? 50:11.166 --> 50:12.625 Każę jej opuścić pokład. 50:12.708 --> 50:15.708 Mogłeś mieć trupa na jachcie. Trupa! 50:16.583 --> 50:20.416 - Wystarczy mi skandali. - Błagam, przemyśl to. 50:20.500 --> 50:22.250 Coś tu jest nie halo. 50:22.750 --> 50:25.083 Muszę was opuścić. Wybacz. 50:34.000 --> 50:35.250 Anne jest jego fanką. 50:35.333 --> 50:37.666 Ponoć kiedyś była dobrą dziennikarką. 50:37.750 --> 50:40.250 - Cholerne utrapienie. - Istna wariatka. 50:40.333 --> 50:43.583 Znamy inne gwiazdy rocka, które dysponują wolnym czasem? 50:45.250 --> 50:47.458 Gratulacje, dziwaczko. 50:47.958 --> 50:49.083 Świetna robota. 50:50.125 --> 50:52.208 Nie widzicie, że to podejrzane? 50:52.291 --> 50:54.500 Zepchnięto mnie, a teraz on wyjeżdża. 50:54.583 --> 50:56.500 Bał się, co jeszcze zrobisz. 50:56.583 --> 50:59.500 - Jasne. - Zresztą jak my wszyscy. 50:59.583 --> 51:02.708 Naprawdę myślisz, że Danny wypchnąłby kogoś za burtę? 51:02.791 --> 51:03.625 Być może. 51:03.708 --> 51:06.416 - Kto jeszcze? Może ja? - A ja? 51:06.500 --> 51:10.250 Żadne z was nie ma pojęcia, kiedy druga osoba wróciła do kabiny. 51:10.333 --> 51:15.291 Tego jeszcze nie grali. Wariactwo na kosmicznym poziomie! 51:17.208 --> 51:19.708 W wodzie nie było ciała. 51:19.791 --> 51:21.333 Nie ma takiej opcji! 51:21.416 --> 51:23.791 Szwendałaś się, lunatykowałaś, 51:23.875 --> 51:28.875 a twój otumaniony, rozkojarzony umysł wszystko sobie wymyślił. 51:30.250 --> 51:31.750 Odpuść! 51:33.041 --> 51:34.125 Na Boga! 51:36.583 --> 51:40.000 Jesteś przygnębiająca. To trochę toksyczne. 52:31.500 --> 52:33.541 Stój! Mój Boże. 53:08.708 --> 53:09.708 Zaczekaj! 54:02.458 --> 54:03.458 Kim jesteś? 54:04.583 --> 54:07.083 - Widziałam, jak tonęłaś. - Nieprawda. 54:07.166 --> 54:10.875 Widzisz, że żyję. Zostaw tę sprawę. 54:11.583 --> 54:14.833 - Ostrzegłam cię. - To ty napisałaś na lustrze? 54:15.416 --> 54:18.291 - Czemu pchnęłaś mnie do basenu? - To nie ja. 54:18.375 --> 54:20.875 - Kto zabrał włosy z płaszcza? - Przestań! 54:20.958 --> 54:24.291 - On cię zabije. Przestań! - O kim mówisz? 54:24.375 --> 54:27.458 - O co chodzi? Kto wpadł do wody? - Musisz przestać! 54:28.041 --> 54:29.041 Boże… 54:31.416 --> 54:32.291 Anne? 54:34.125 --> 54:35.125 Dlaczego?! 56:04.583 --> 56:05.791 Pomocy! 56:28.291 --> 56:31.500 Bez leków czujesz wszystko wyraźniej. 56:32.083 --> 56:33.708 To przez te wszystkie leki. 56:33.791 --> 56:35.500 Wykańczają mnie. 56:35.583 --> 56:37.375 Już pamiętam tę piosenkę. 56:37.458 --> 56:39.875 Dokończmy jutro. 57:00.458 --> 57:01.666 Kim jesteś? 57:03.958 --> 57:05.625 Wiem, że nie jesteś Anne. 57:07.750 --> 57:10.833 Nie wiedziałaś, że Anne odstawiła leki. 57:13.833 --> 57:16.500 Nie pamiętałaś o umówionym spotkaniu. 57:20.083 --> 57:22.375 To Anne wypadła za burtę? 57:23.750 --> 57:26.166 Od tamtej pory podajesz się za nią. 57:27.375 --> 57:29.500 Nie taki był plan. 57:29.583 --> 57:32.625 Czyj głos słyszałam tamtej nocy w pokoju? 57:38.500 --> 57:39.500 To był… 57:40.375 --> 57:43.375 Jaka głupia byłam. To Bullmer, prawda? 57:43.958 --> 57:46.166 Wiedział, że… 57:46.750 --> 57:48.375 Anne chce go wydziedziczyć. 57:50.833 --> 57:53.208 Nie przypuszczałam, że ją zabije. 58:02.250 --> 58:04.958 Miałam udawać Anne tylko przez jeden dzień. 58:05.041 --> 58:07.625 Żeby podpisać testament przy prawnikach. 58:08.416 --> 58:10.666 To miało być zwykłe aktorstwo. 58:10.750 --> 58:13.458 - Wypróbuj i podziel się wrażeniami. - Jasne. 58:15.833 --> 58:17.375 Ma taki program. 58:17.875 --> 58:20.125 Do rozpoznawania twarzy. 58:21.416 --> 58:23.333 Odezwał się na Facebooku. 58:23.416 --> 58:24.416 DOPASOWANIE 58:27.041 --> 58:31.250 Zaprosił mnie na imprezę w Londynie. Za wszystko zapłacił. 58:32.541 --> 58:34.791 Nigdy nie oferowano mi takiej kwoty. 58:34.875 --> 58:38.875 Żeby się udało, musisz się czuć przy mnie swobodnie. 58:44.791 --> 58:45.875 Richard? 58:45.958 --> 58:48.000 Co to ma znaczyć? 58:52.541 --> 58:53.541 Kim jesteś? 58:54.666 --> 58:57.041 - Co ona…? Zwariowałeś. - Spokojnie. 58:57.125 --> 58:58.916 - Odbiło ci! - Uspokój się. 58:59.791 --> 59:01.666 Zamilcz i słuchaj… 59:01.750 --> 59:03.541 Zamknij się! 59:03.625 --> 59:06.041 Chciałaś mi zostawić jakieś ochłapy? 59:08.958 --> 59:09.791 Jezu! 59:17.291 --> 59:18.333 Ty… 59:19.791 --> 59:20.791 Wszystko gra. 59:23.625 --> 59:24.541 Anne. 59:38.208 --> 59:40.500 Nigdy bym się na to nie zgodziła. 59:41.833 --> 59:44.416 Nie! 59:44.500 --> 59:45.625 Nigdy. 59:51.250 --> 59:52.791 Powinnam była to przerwać. 01:00:02.416 --> 01:00:05.250 Nie miałam pojęcia, że to się tak skończy. 01:00:09.000 --> 01:00:10.958 Nie wiesz, skąd pochodzę. 01:00:11.875 --> 01:00:16.125 Jak to jest nie mieć nic dla tych, którzy na tobie polegają. 01:00:17.666 --> 01:00:19.666 Córka jest dla mnie wszystkim. 01:00:26.000 --> 01:00:27.125 Jak masz na imię? 01:00:29.041 --> 01:00:30.041 Carrie. 01:00:31.125 --> 01:00:34.458 Posłuchaj mnie, Carrie. 01:00:35.750 --> 01:00:37.333 On cię wykorzystuje. 01:00:40.000 --> 01:00:43.750 Sądzisz, że pozwoli ci odejść po podpisaniu dokumentów? 01:00:46.000 --> 01:00:48.291 Widziałaś, jak zabił człowieka. 01:00:48.833 --> 01:00:51.583 Nie zostawi po sobie żadnych śladów. 01:00:53.666 --> 01:00:55.791 Mnie już próbowali zabić. 01:00:58.125 --> 01:00:59.875 Musimy współpracować. 01:01:02.166 --> 01:01:04.208 Muszę wrócić na górę. 01:01:21.375 --> 01:01:22.375 To Anne. 01:01:24.875 --> 01:01:26.083 Anne? 01:01:27.625 --> 01:01:29.208 Gdzie byłaś, najdroższa? 01:01:29.833 --> 01:01:31.708 Przegapiłabyś przedstawienie. 01:01:31.791 --> 01:01:33.000 Przepraszam. 01:01:38.875 --> 01:01:42.166 Chcieliśmy wam jeszcze raz podziękować 01:01:43.208 --> 01:01:45.333 za obecność w tym wyjątkowym czasie. 01:01:47.250 --> 01:01:48.500 Kocham cię, skarbie. 01:01:49.500 --> 01:01:52.625 Spędzenie życia z tobą było ogromnym zaszczytem. 01:01:57.125 --> 01:02:00.750 Skoro nie możemy zabrać Aurory do zorzy polarnej, 01:02:01.250 --> 01:02:02.750 sprowadzimy ją do nas. 01:02:10.875 --> 01:02:13.166 - To lubię! - Przepiękne! 01:02:23.166 --> 01:02:25.833 - Robi wrażenie. - Chodź. 01:02:41.416 --> 01:02:43.000 Bardzo cię kocham. 01:02:58.750 --> 01:03:00.000 Uszanowanie. 01:03:00.083 --> 01:03:02.500 Zajrzałem do pacjentki. 01:03:03.000 --> 01:03:06.791 Pozwólmy jej spać. Dużo przeszła w ostatnich dniach. 01:03:07.458 --> 01:03:08.458 Oczywiście. 01:03:14.541 --> 01:03:15.583 Lo? 01:03:19.208 --> 01:03:20.541 Możesz na mnie liczyć. 01:03:25.833 --> 01:03:27.375 Nie mogła wyparować. 01:03:27.458 --> 01:03:29.916 Jesteśmy na morzu. Nie ma dokąd uciec. 01:03:31.375 --> 01:03:33.083 Będziemy z kapitanem szukać. 01:03:33.166 --> 01:03:35.250 Znajdź ją i pozbądź się jej. 01:03:36.500 --> 01:03:37.500 Dobrze? 01:03:38.916 --> 01:03:39.791 Jasne? 01:03:42.000 --> 01:03:43.000 Mam dość. 01:03:43.583 --> 01:03:45.916 Nie mogę. Nie tak się umawialiśmy. 01:03:46.000 --> 01:03:49.666 Nic nie poszło zgodnie z planem. W tym cały szkopuł. 01:03:49.750 --> 01:03:51.541 Anne to inny temat. 01:03:52.708 --> 01:03:55.541 Przedawkowywanie leków kobiecie u schyłku życia. 01:03:55.625 --> 01:03:57.750 Ale to już morderstwo z zimną krwią. 01:03:57.833 --> 01:04:00.916 Muszę ci przypomnieć, gdzie byliśmy trzy lata temu? 01:04:02.583 --> 01:04:05.166 Płakałeś jak bóbr, błagając o pomoc. 01:04:05.666 --> 01:04:08.666 Nie wierzę, że zrobiłeś to tylko jednej kobiecie. 01:04:08.750 --> 01:04:09.625 Proszę cię. 01:04:09.708 --> 01:04:13.333 Ile trupów wypadłoby z szafy, gdybym tego nie zatuszował? 01:04:13.416 --> 01:04:17.041 Straciłbyś uprawnienia i spędził resztę życia w pierdlu. 01:04:17.125 --> 01:04:19.416 Doceniam wszystko, co zrobiłeś. 01:04:19.500 --> 01:04:22.708 Wiem, ale chyba nie zapominamy o naszych ustaleniach? 01:04:23.625 --> 01:04:24.500 Nie. 01:04:30.541 --> 01:04:31.583 Zajmę się nią. 01:04:36.250 --> 01:04:37.166 Dzięki, Robert. 01:04:59.791 --> 01:05:04.541 Musisz iść na policję. Powtórzyć to, co mi powiedziałaś. 01:05:04.625 --> 01:05:08.541 Nie mogę. Aresztują mnie za współudział. 01:05:08.625 --> 01:05:11.958 Zginął człowiek. Odbiorą mi córkę. 01:05:12.041 --> 01:05:15.541 Muszę tylko podpisać dokumenty i pokazać się na gali. 01:05:15.625 --> 01:05:18.875 Naprawdę sądzisz, że pozwoli ci żyć? 01:05:18.958 --> 01:05:21.916 Wiesz, że się ciebie pozbędzie. 01:05:23.666 --> 01:05:25.250 Wiedzą, że tu jestem? 01:05:26.000 --> 01:05:28.291 Nie, ale szukają cię. 01:05:32.125 --> 01:05:33.250 Kiedy dopłyniemy? 01:05:34.041 --> 01:05:37.416 Za dwie godziny. Zostawię otwarty właz. 01:05:38.000 --> 01:05:40.291 - Może ci się uda. - Posłuchaj. 01:05:41.208 --> 01:05:43.750 Jesteś bezpieczna, póki nic nie podpiszesz. 01:05:44.708 --> 01:05:45.958 Potrzebuje cię żywej. 01:05:47.333 --> 01:05:50.833 Gdy zrobisz, co zechce, będziesz w niebezpieczeństwie. 01:05:54.375 --> 01:05:55.958 Przyjdę z pomocą. 01:05:57.041 --> 01:05:58.041 Obiecuję. 01:06:10.000 --> 01:06:15.416 Członkowie załogi, za 30 minut zarzucamy kotwicę. 01:06:40.833 --> 01:06:43.375 - Lars. - Tak? 01:06:43.458 --> 01:06:46.583 Pobrałeś już mój album? 01:06:46.666 --> 01:06:49.708 Powiedziałabym Karli, że trzy razy to za wiele. 01:06:51.791 --> 01:06:53.916 - Ostatnie pomieszczenie. - Owszem. 01:07:10.375 --> 01:07:13.958 Doktor Mehta prosił, żeby pozwolić jej odpocząć. 01:07:14.041 --> 01:07:16.916 Była w kiepskim stanie. Podano leki uspokajające. 01:07:18.166 --> 01:07:20.916 - Proszę jej przekazać, że byłem. - Oczywiście. 01:07:21.416 --> 01:07:22.416 Dziękuję. 01:07:35.916 --> 01:07:36.875 Ben. 01:07:38.375 --> 01:07:41.041 Dziękuję za obecność przez te kilka dni. 01:07:42.166 --> 01:07:44.000 Ciekawe co napstrykasz na gali. 01:07:44.083 --> 01:07:45.583 Jasne. Tylko… 01:07:46.916 --> 01:07:48.125 Martwię się o Lo. 01:07:48.791 --> 01:07:50.208 Ja również. 01:07:50.291 --> 01:07:52.458 Ale nie może być w lepszych rękach. 01:07:52.541 --> 01:07:54.583 Lekarz wart każdych pieniędzy. 01:07:54.666 --> 01:07:58.166 Zgodził się tu zostać, dopóki Laura nie poczuje się lepiej. 01:07:59.666 --> 01:08:01.666 Stanęliśmy daleko od brzegu. 01:08:02.291 --> 01:08:05.000 Płytka woda nie pozwala podpłynąć bliżej. 01:08:05.500 --> 01:08:08.208 To jedyny minus posiadania tak wielkiej łodzi. 01:08:11.208 --> 01:08:15.375 Pasażerowie, transport odpływa za pięć minut! 01:08:15.458 --> 01:08:18.083 Prosimy się udać na platformę kąpielową. 01:08:23.250 --> 01:08:26.666 Ogromną przyjemnością było państwa gościć. 01:08:26.750 --> 01:08:29.041 - Do zobaczenia. - Dziękujemy. 01:08:29.125 --> 01:08:30.375 Bezpiecznej podróży. 01:08:30.458 --> 01:08:32.041 - Ben? - Do widzenia. 01:08:32.541 --> 01:08:36.583 Nie mogę zostawić Lo. Dołączę do was później. 01:08:38.208 --> 01:08:41.500 Czy możemy już ruszać? 01:08:41.583 --> 01:08:43.583 - Kostnieję. - Zamilcz, Adamie. 01:08:43.666 --> 01:08:47.000 Ale naprawdę, nie możemy czekać na wszystkich. 01:09:15.166 --> 01:09:16.625 Jak to się…? 01:09:17.666 --> 01:09:19.500 Halo? 01:09:19.583 --> 01:09:20.625 Lauro. 01:09:22.333 --> 01:09:24.166 Dzięki Bogu, że jesteś. 01:09:24.958 --> 01:09:27.000 Wszyscy się martwili. 01:09:28.125 --> 01:09:29.208 Nie zbliżaj się. 01:09:29.291 --> 01:09:32.333 Chcę sprawdzić, czy nic ci nie jest. 01:09:32.416 --> 01:09:34.750 - Nic. - Zniknęłaś na ponad dobę. 01:09:34.833 --> 01:09:35.833 Wszystko gra. 01:09:37.916 --> 01:09:40.833 Chcę się upewnić, że nie zrobiłaś sobie krzywdy. 01:09:43.875 --> 01:09:45.791 Spokojnie, wszystko naprawimy. 01:10:35.791 --> 01:10:37.125 Co do diabła? 01:10:39.166 --> 01:10:40.125 Co to było? 01:10:42.208 --> 01:10:43.166 Co? 01:10:44.458 --> 01:10:45.833 Co było w strzykawce? 01:10:49.375 --> 01:10:51.125 Ben. 01:10:51.208 --> 01:10:52.916 Uciekaj! 01:10:53.416 --> 01:10:55.666 - Odkryj prawdę! - Kurwa. 01:11:32.416 --> 01:11:34.333 Boże. Ben. 01:11:35.375 --> 01:11:36.791 Ani kroku dalej! 01:13:21.291 --> 01:13:22.291 Co się dzieje? 01:13:23.208 --> 01:13:24.208 Ben nie żyje. 01:13:26.083 --> 01:13:27.666 Co ty wygadujesz? 01:13:28.208 --> 01:13:29.375 Zaatakował mnie. 01:13:29.958 --> 01:13:31.166 Chronił Lo i… 01:13:32.333 --> 01:13:33.333 Nie było wyjścia. 01:13:35.291 --> 01:13:37.583 - Ukryłeś ciała? - Mamy tylko jego. 01:13:38.208 --> 01:13:41.666 Lo wskoczyła do wody. Nie mogła przeżyć w tej temperaturze. 01:14:01.583 --> 01:14:03.500 To musi się udać. 01:14:04.208 --> 01:14:05.291 Zrozumiano? 01:14:06.000 --> 01:14:07.208 Podpisze testament. 01:14:08.291 --> 01:14:11.583 A po gali pozbędziesz się jej. 01:14:33.291 --> 01:14:37.541 Pozwoliłem sobie skomentować tę nagłą zmianę woli 01:14:38.333 --> 01:14:40.666 po takim nakładzie pracy w fundacji. 01:14:41.625 --> 01:14:43.541 - Oczywiście. - Cóż… 01:14:43.625 --> 01:14:48.125 Mąż był przy moim boku w trudnych chwilach przez wiele lat. 01:14:49.000 --> 01:14:52.333 Po namyśle postawiłam na rozsądniejsze rozwiązanie. 01:14:57.916 --> 01:14:59.000 Podpisujemy? 01:15:00.625 --> 01:15:01.750 Oczywiście. 01:15:07.791 --> 01:15:08.916 Źle się czujesz? 01:15:09.750 --> 01:15:11.750 Czy doktor Mehta ma ci coś podać? 01:15:13.500 --> 01:15:14.416 Nie. 01:15:20.666 --> 01:15:21.750 Wszystko dobrze. 01:15:33.791 --> 01:15:34.791 Wybierz suknię. 01:15:41.875 --> 01:15:45.708 Wygłoszę dziś przemowę. Musisz się tylko uśmiechać. 01:15:46.458 --> 01:15:48.500 Idę się przebrać. Do później. 01:16:35.250 --> 01:16:36.416 Ochrona na dwójkę. 01:16:36.500 --> 01:16:39.125 Błagam. Anne nie żyje. 01:16:40.041 --> 01:16:41.958 Przed chwilą była z prawnikami. 01:16:42.041 --> 01:16:43.458 Zmieniła testament? 01:16:44.708 --> 01:16:47.125 Przepisała cały majątek na Bullmera? 01:16:48.708 --> 01:16:51.208 Powiedziała, że go wydziedziczy. 01:16:51.291 --> 01:16:56.083 Zaprowadziłaś mnie do Anne, a ona tej samej nocy wypadła za burtę. 01:16:56.166 --> 01:16:57.333 Bullmer ją zabił. 01:16:58.125 --> 01:17:00.750 Od tamtej pory wciela się w nią ta kobieta. 01:17:00.833 --> 01:17:02.041 Zapłacił jej za to. 01:17:02.125 --> 01:17:03.250 Posłuchaj. 01:17:04.958 --> 01:17:09.000 To przemowa, którą Anne chciała dziś wygłosić. 01:17:16.291 --> 01:17:17.666 To szaleństwo. 01:17:21.125 --> 01:17:22.500 A jeśli to udowodnię? 01:17:28.791 --> 01:17:32.958 To zaszczyt, że tak licznie przybyliście złożyć hołd 01:17:33.458 --> 01:17:37.750 kobiecie, przy której trwam i wielbię ją od wielu lat. 01:17:38.250 --> 01:17:39.583 Której wizja… 01:17:40.625 --> 01:17:41.791 i ambicja 01:17:42.291 --> 01:17:45.541 pomogły podtrzymać rodzinne dziedzictwo 01:17:46.416 --> 01:17:48.958 i wzbogacić życie wielu tu zgromadzonych. 01:17:49.041 --> 01:17:50.208 Prawda. 01:17:52.583 --> 01:17:54.125 Nie trzeba przedstawiać. 01:17:55.500 --> 01:17:56.666 Anne Lyngstad. 01:18:06.791 --> 01:18:10.416 Moja ukochana Anne chciałaby, żeby był to dzień radości. 01:18:10.500 --> 01:18:11.625 Nie smutku. 01:18:11.708 --> 01:18:13.250 To ma być nowy początek. 01:18:13.833 --> 01:18:18.708 Dziadek Anne założył małą firmę transportową 70 lat temu. 01:18:18.791 --> 01:18:22.708 Teraz uruchamiamy Fundację Lyngstad, 01:18:22.791 --> 01:18:24.625 by spłacić dług wdzięczności. 01:18:26.291 --> 01:18:31.416 Gdyby Alfred był tu z nami, czułby ogromną dumę z osiągnięć Anne. 01:18:31.500 --> 01:18:33.291 I z pewnością… 01:18:33.375 --> 01:18:34.583 Przepraszam, co…? 01:18:34.666 --> 01:18:36.291 Wybaczcie, że przerywam. 01:18:36.375 --> 01:18:40.041 Anne Lyngstad poprosiła, żebym przedstawiła historię właściwie. 01:18:40.791 --> 01:18:42.333 Spokojnie, zaraz wszystko… 01:18:42.416 --> 01:18:44.291 Udzielasz mi głosu? 01:18:44.375 --> 01:18:47.208 - Co się dzieje? - Ta kobieta ma urojenia. 01:18:47.291 --> 01:18:49.625 - Ostatnie cztery dni… - Niech przemówi. 01:18:52.833 --> 01:18:54.458 Richard, co się dzieje? 01:18:55.250 --> 01:18:57.791 Wystarczy. Zabierzcie ją do domku. 01:18:57.875 --> 01:18:59.458 Pozwalam jej mówić. 01:18:59.541 --> 01:19:02.083 Kochanie, jest ci jej żal… 01:19:02.166 --> 01:19:03.291 Niech mówi. 01:19:03.375 --> 01:19:05.291 Lepiej świętujmy w spokoju. 01:19:06.041 --> 01:19:09.333 - Puśćcie moją gościnię. - Na co czekacie? Zabrać ją. 01:19:09.416 --> 01:19:11.666 Anne chce, żeby przemówiła. 01:19:11.750 --> 01:19:14.500 - Pozwolisz jej? - W końcu to jej przyjęcie! 01:19:14.583 --> 01:19:17.125 Słyszeliście panią Lyngstad. Odejść. 01:19:17.708 --> 01:19:18.708 Dziękuję. 01:19:22.791 --> 01:19:26.333 Dostałam to od Anne Lyngstad przed czterema dniami. 01:19:26.416 --> 01:19:29.041 - To jej przemowa. - Stuknięta kobieta. 01:19:29.125 --> 01:19:31.208 Anne, pozwolisz mi ją odczytać? 01:19:31.291 --> 01:19:32.333 Tak, proszę. 01:19:32.416 --> 01:19:35.583 - Ostrzegam. Nie rób tego. - Pozwolisz jej mówić? 01:19:36.083 --> 01:19:40.875 „Po mojej śmierci udziały i kapitał firmy zostaną spieniężone. 01:19:40.958 --> 01:19:43.666 Wszystko trafi do Fundacji Lyngstad. 01:19:43.750 --> 01:19:47.916 - Kontrolę nad fundacją przejmie… - Wyłącz mikrofon! 01:19:48.000 --> 01:19:51.541 …niezależny podmiot. 01:19:51.625 --> 01:19:53.750 Mój mąż, Richard Bullmer, 01:19:53.833 --> 01:19:56.500 zostanie wykluczony z działalności fundacji”. 01:19:56.583 --> 01:19:58.000 - To kłamstwo. - Richard. 01:19:58.083 --> 01:20:01.416 Sama to napisała. Próbuje wywołać skandal. 01:20:01.500 --> 01:20:03.666 - Anne, czy to twoje słowa? - Tak. 01:20:04.333 --> 01:20:07.166 Za kogo się masz? Myślisz, że możesz mi to robić? 01:20:07.250 --> 01:20:09.625 Mówimy tylko prawdę. Anne potwierdzi. 01:20:09.708 --> 01:20:10.541 Tak, Lauro. 01:20:10.625 --> 01:20:13.250 Usłyszałeś wolę swojej żony, prawda? 01:20:13.333 --> 01:20:15.083 To jest bardzo niemądre. 01:20:15.583 --> 01:20:17.666 - Bardzo. - O co tam chodzi? 01:20:17.750 --> 01:20:20.000 Mam inny pomysł. 01:20:21.750 --> 01:20:24.458 Panie i panowie, może zakończmy na dziś. 01:20:24.541 --> 01:20:27.625 Dokończymy innym razem. Samopoczucie Anne… 01:20:27.708 --> 01:20:29.958 Czuję się bardzo dobrze. 01:20:33.125 --> 01:20:34.875 Nawet nie jesteś Anne! 01:20:34.958 --> 01:20:36.666 To nie ona! 01:20:37.708 --> 01:20:39.625 W takim razie kim ona jest? 01:20:39.708 --> 01:20:40.958 Gdzie prawdziwa Anne? 01:20:41.041 --> 01:20:43.333 Chcesz coś jeszcze wyjawić gościom? 01:20:46.041 --> 01:20:47.166 Kim ona jest? 01:20:50.458 --> 01:20:51.958 Richard! 01:20:52.958 --> 01:20:54.583 - Cofnąć się! - Spokojnie. 01:20:55.166 --> 01:20:56.375 - No już! - Odłóż to. 01:20:57.208 --> 01:20:59.750 Odkręcisz to albo cię zabiję. 01:20:59.833 --> 01:21:01.708 - Odsunąć się! - Spokojnie! 01:21:01.791 --> 01:21:03.208 Odłóż nóż. 01:21:08.291 --> 01:21:10.041 Bullmer, to koniec. 01:21:10.541 --> 01:21:11.666 Idziemy! 01:21:11.750 --> 01:21:13.208 - Puść ją! - Richard! 01:21:13.916 --> 01:21:14.750 Cofnąć się! 01:21:14.833 --> 01:21:17.541 - Richard, dość. - Z drogi! 01:21:17.625 --> 01:21:19.833 - Przestań! - Odejdźcie! 01:21:20.458 --> 01:21:21.583 Wynocha! 01:21:22.166 --> 01:21:23.916 Zostać, bo ją zabiję. 01:21:27.208 --> 01:21:30.166 Przestań stawiać opór albo cię tu zadźgam. 01:21:31.708 --> 01:21:34.500 - Lauro, o co chodzi? - To nie Anne! 01:21:34.583 --> 01:21:37.041 - Co? - Utopił ją cztery dni temu. 01:21:37.125 --> 01:21:38.333 Cholera. 01:22:04.916 --> 01:22:06.916 Idziemy. Tędy. 01:22:08.166 --> 01:22:09.416 Na dół. 01:22:11.166 --> 01:22:13.166 Szybko. Odwiąż to. 01:22:13.250 --> 01:22:14.333 Tutaj. 01:22:15.125 --> 01:22:16.208 Bullmer, rzuć nóż! 01:22:17.500 --> 01:22:18.625 Bo co? 01:22:21.208 --> 01:22:23.750 - Powinieneś to zrobić. - Pierdol się! 01:22:27.916 --> 01:22:28.833 Co ty wypra… 01:22:34.416 --> 01:22:35.958 Ani się waż. 01:22:36.041 --> 01:22:37.041 Cholerna… 01:22:40.125 --> 01:22:41.583 Nie mogę ryzykować. 01:22:44.791 --> 01:22:47.083 Jak śmiałaś, do cholery! 01:23:05.750 --> 01:23:06.958 Spokojnie. 01:23:11.083 --> 01:23:12.625 Już po wszystkim. 01:23:13.208 --> 01:23:16.416 To koniec. Jesteś bezpieczna. 01:23:16.500 --> 01:23:19.458 Po wszystkim. 01:23:20.416 --> 01:23:22.750 Spokojnie. Już dobrze. 01:23:28.333 --> 01:23:30.250 Dziękuję, że wyjawiłaś prawdę. 01:24:06.875 --> 01:24:08.541 DZIEDZICTWO ŻYCIA: 01:24:08.625 --> 01:24:13.166 FUNDACJA LYNGSTAD PRZEKAZUJE REKORDOWĄ SUMĘ NA BADANIA NAD RAKIEM 01:24:22.541 --> 01:24:24.875 - Dzięki. - Genialny artykuł. 01:24:27.291 --> 01:24:29.416 To dlatego chciałam tu odbyć staż. 01:24:31.000 --> 01:24:34.000 Gdy skończysz się podlizywać, przynieś mi herbatę. 01:24:34.083 --> 01:24:36.333 Każdy skupiłby się na jego zbrodni, 01:24:36.416 --> 01:24:38.666 a ty znalazłaś w tym pozytywy. 01:24:39.250 --> 01:24:40.708 To mnie zaskoczyło. 01:24:41.791 --> 01:24:42.791 Mnie też. 01:24:48.083 --> 01:24:53.166 DOMNIEMANI WSPÓŁSPISKOWCY ODPOWIEDZĄ ZA PODWÓJNE MORDERSTWO 01:25:04.125 --> 01:25:07.250 Ludzka historia na nieludzkie czasy. 01:25:08.333 --> 01:25:09.541 Tego nam potrzeba. 01:25:12.541 --> 01:25:14.958 - Kolegium za pięć minut. - Zaraz będę. 01:25:22.333 --> 01:25:25.208 Cześć! U nas wszystko w porządku. 01:25:29.416 --> 01:25:30.708 Musisz nas odwiedzić. 01:32:39.583 --> 01:32:44.458 Napisy: Maciej Dworzyński